Komentarze: 3
chcialabym miec biurko w wannie.bo glowe pelna mysli juz mam.
chcialabym miec biurko w wannie.bo glowe pelna mysli juz mam.
spotkalam wczoraj faceta ze skrzydlami.taka para puchatych skrzydel.ow pan usmiechnal sie do mnie niezwykle nonszalancko.jak ja bym mogla odmowic facetowi o tak cudownie kreconych wloskach?i jeszcze w dodatku ze skrzydlami?kupilam jeden z tych pieprzonych jogurtow,ktore reklamowal...
lubie czekac,az caly dom zasnie.lubie sluchac tych paru chwil ciszy absolutnej.noca przychodza mi do glowy najciekawsze mysli.do nocy jeszcze daleko.ktos gra za oknem na trabce.slysze szumy z ulicy.psy szczekaja.slonce powoli gasnie.a jutro znowu bedzie noc.noc bedzie chyba nawet jeszcze dzis.
ciagle pada deszcz.siedze w cieplym domu.nie mam juz nic...mialam wszystko.zostalam sama.
smutno i pusto.jutro sa moje urodziny.
tak,tak.nie mam co ze soba zrobic.chyba jednak nie rzuce palenia.za bardzo to lubie.
jedyna rzecza,ktorej nie jestem w stanie zrumiec (biorac pod uwage wszystko) jestem JA we wlasnej osobie.dla siebie jestem jakas pieprzona ZGADYWANKA.nie ma to jak schizowac o 8.18 rano.zreszta kazda pora jest dobra na SCHIZE.cooz ja moge dodac? just PRZEZYJ TO SAM.