cze 21 2002

kolejna siódma rano


Komentarze: 5

dzisisja troche inna.czeka na mnie ostatnie starcie z okrutnymi nauczycielami i zaczna sie 2 miesiace blogiego spokoju...smutno mi.nie wiem czemu...jak to sie mowi? tesknie? hehe,tylko za kim? bo juz nie za M. juz dawno nie za nim.

mar1lynka : :
24 czerwca 2002, 00:00
Naxyz,ten M. to taki pan,ktorego bardzo kochalam i chyba nadal kocham tylko troche inaczej...kwestia przyzwyczajenia do kogos. ja sie zgadzam,wakacje to jakis taki smutny okres w zyciu...kiedys bylo inaczej.
Pred`ator
24 czerwca 2002, 00:00
Sory ze sie wtrace ale ja tez kogos kochalem, ale minelo mi juz. Zycie jest piekne i swiat nalezy do mnie!! Zreszta teraz to dopiero beda fazy ;-]] I raczej nie planuje juz sie nigdy zakochiwac, naiwny idealista=slepy fanatyk, to juz przeszlosc.
Żywia
21 czerwca 2002, 00:00
mi też. mi też smutno. wakacje to jest taki czas, że nie wiesz czy się śmiać czy płakać. szczegółnie jeśli kończy się szkołę...
Pred`ator
21 czerwca 2002, 00:00
Ta wakacje=dzis spalem 5,5 godziny a zaraz wychodze i w domu bede tylko przelotem, a wroce poozniej. No ale przynajmniej nie nudze się zbyt=a jeszcze trzy miesiace ;-PPP
Naxyz
21 czerwca 2002, 00:00
Kto to ten M. ?

Dodaj komentarz